Dieta probiotyczna
Pro bios oznacza „dla życia”. Priobiotyki o których tu mowa to drobne drobnoustroje, które korzystnie działają na nasz organizm. Osłaniają m.in. jelita podczas przyjmowania antybiotyków. Pozostaje nam zatem tylko jedno pytanie, gdzie tych probiotyków szukać?
Otóż niemowlęta otrzymują piobiotyki wraz z mlekiem matki. To dlatego dzieci karmione piersią rzadziej chorują. Ale bez obaw te drobne drobnoustroje możemy znaleźć również w wielu mieszankach mlecznych. Uwaga, do ich przygotowania należy używać wody o temperaturze 40 stopni Celsjusza, bo priobiotyki giną w wysokich temperaturach. Naturalnie priobiotyki występują także w fermentowanych napojach, takich jak sok z kapusty, z ogórków i w napojach mlecznych np. kefir, jogurt. Jeśli priobiotyki spożywamy wraz z produktem mlecznym, zmniejsza się ryzyko ich wyginięcia przed dotarciem do jelit. Szczególnym zagrożeniem jest dla nich kwaśne środowisko żołądka, a także żółć i enzymy wydzielane w dwunastnicy. Aby jednak probiotyki mogły w ogóle zacząć działać, trzeba zadbać o ich prawidłowe odżywianie, czyli o probiotyki. Prebiotyki są to składniki naszego pożywienia odporne na trawienie przez enzymy żołądkowe.
Gdzie ich zatem szukać?
Po pierwsze w cykorii. Są w niej prebiotyki, które pobudzają rozwój bakterii probiotycznych. Cykoria polana jogurtem to podwójna dawka zdrowia. Prebiotyki zawierają również karczochy. Ich cześć jadalna to delikatna podstawa kwiatu i dolne spody liści. Trzeci produkt, który zawiera probiotyki to natka pietruszki. Jadajmy ją jak najczęściej i podawajmy dzieciom. Ogórki kiszone także są bogate w prebiotyki, dlatego świetnie wzmacniają odporność.
Jak jasno wynika z powyższego drobne drobnoustroje pozytywnie działają na nasz organizm. Nie tylko osłaniają nasze jelita podczas przyjmowania antybiotyków, ale także wzmacniają odporność, zapobiegają alergii i sprawdzają się w terapii biegunek różnego pochodzenia.